To już moje drugie spotkanie z zapachem od Jacomo. Poprzedni - „Rouge” był bardzo pozytywną niespodzianką, która zaoferowała naprawdę wiele za bardzo niewiele. Z dużą ciekawością...
To była wielka niespodzianka!
I jak często w podobnych sytuacjach - najpierw były intrygujące opinie na różnych portalach. Od tego się zaczęło moje zainteresowanie perfumą marki, o której...