Zapach zakorzeniony w naturze i w wodzie - od Giorgio Armani
Tropikalne lasy, niebiesko – zielona woda Morza Śródziemnego, bezgraniczne szczęście, spokój i radość, prawdziwy raj na Ziemi. To wyspa Pantelleria, u wybrzeży Włoch, gdzie spotyka się Słońce i Ziemia. Właśnie to miejsce jest kolebką narodzin perfum Acqua di Gioia, które dom mody Giorgio Armani przedstawił nam jako propozycje na rok 2010. Stworzone jako hymn na cześć natury. Ukazują wodę jako źródło radości i przyjemności, radosnej ekscytacji. Na sklepowe półki trafiły w czerwcu 2010. Można uznać je jako parę do męskiego klasyka – Aqua di Gio, który cieszy się już od 1996 wielką popularnością.
Ten świeży, wodny zapach, nazwany w tłumaczeniu „radość wody”, ma odzwierciedlać zapach szczęścia obecny na tej pięknej wyspie. Jest przystępny, jednakże niezapomniany. Prawdziwie lekki zapach, który delikatnie muska Twoja skórę, to idealna propozycja na gorące lato. Działa jak powiew morskiej bryzy, dając uczucie świeżości dzięki połączeniu zmysłowego cool mint z brązowym cukrem, który wyczuwamy naprawdę długo i skórką włoskiej cytryny. W nutach głowy daje nam prawdziwe orzeźwienie. W sercu zapachu dotrzemy do niesamowicie kuszących kwiatowych akcentów. Harmonijna kompozycja kwiatu jaśminu, piwonii i różowego pieprzu, to prawdziwa uczta dla naszych zmysłów. Baza utrzymana w klimacie śródziemnomorskim, drzewo cedrowe wraz z zielonymi akordami labdanum. Zapach działa uspokajająco, orzeźwiająco i napawa optymizmem.
Te radosne i wodne perfumy idealne dla kobiet o nieposkromionej naturze, łowczyń przygód, pragnących żyć zgodnie z naturą i uciekać na łono przyrody. Idealne na wakacje w ciepłych krajach, będą doskonałą pamiątką. Czując ten zapach przypomnimy sobie o słonecznych plażach, morskich kąpielach. To prawdziwy powiew lata. Zapach przypominający schłodzone mojito. Bardziej nadają się na dzień, gdyż zapach jest niezwykle delikatny, można powiedzieć, że nawet transparentny. Butelka przejrzysta, w kształcie kropli wody.
Komentarze
Brak komentarzy