Yves Rocher So Elixir
Zapach o nazwie Yves Rocher – So Elixir zamknięty został we flakonie bardzo prostym, jednak o wizażu bardzo estetycznym, a zarazem pociągającym. Jednakże to nie flakon stanowi trzon marki, ponieważ najbardziej pożądany jest zamach, a nie sama forma w której został on zamknięty, nie mniej oddaje ona pozytywne wrażenie już przy pierwszym rzucie okiem. Seria Yves Rocher jest dość dobrze znana jednak So Elixir to bardzo duże odstępstwo od tego, co do tej pory jest nam znane. Nie przypadkowo uznany został on najlepszym zapachem tej linii, a co więcej wprowadził mocną innowacyjność do niej.
Mocno naturalne nurty, które charakteryzowały wcześniejsze kreacje linii Yves Rocher zostały zastąpione całkiem nowym spojrzeniem. Połączono w zapachu kilka innych znanych, co pozwoliło na otrzymanie mocno uniwersalnego i mocno pociągającego zapachu. Ogólnie całą kompozycję oparto na niestandardowej nucie paczuli, która mimo że dość mocno rozpowszechniona, raczej nie stanowi częstych zabiegów opierania kompozycji. Oczywiście nie obyło się bez ciepłych, wiosenno letnich woniach słodko korzennych, jednak w nasileniu, które nie męczy i nie powoduje obciążenia. Dodatkowo z całą stanowczością można powiedzieć, iż kompozycja jest wielobarwna, o dużym zakresie wymiarów jak i o dużym stopniu głębi. Świeżość nie jest zbyt mocno eksponowana i zapach charakteryzuje się bardziej powagą i mocnym stylem. Także główne przeznaczenie zamyka się bardziej w klimacie popołudnia i wieczoru, niż w ramach porannych czy dopołudniowych.
Niewątpliwie przebija z Yves Rocher – So Elixir elegancja oraz powaga, jednakże nie posunięta zbyt mocno, dodatkowo odbierany jest także jako w pewnym stopniu zmysłowy. Jeżeli chodzi o rozłożenie nut, rozbrzmiewa bardzo szybko i zatrzymuje swoje brzmienie na bardzo długo, jak podkreślono powyżej, nie pozostając męczącym, a jedynie snując swoją melodię w tle. Nuty zbudowane zostały przede wszystkim na takich elementach jak kalabryjska bergamotka, absolut z róży damasceńskiej i jaśminu Sambac. Do tego należy doliczyć także wspominana paczule, absolut z bobu tonka, oraz ogólne wonie związane z odczuciami migdałowo korzennymi.
Komentarze
Brak komentarzy