Po prostu zapach: A Scent by Issey Miyake
Po prostu zapach. Niesamowity zapach.
Tryskający energią, świezy, rześki, gorzki – Zielony A Scent.
Najpierw unikalnie silny, a już chwilę po naniesieniu uwalniający najdelikatniejsze kwiatowe wonie – Różowy A Scent Eau de Parfum Florale.
Człowiek różni się od innych żywych istot tym, że potrafi marzyć i fantaziować. Dlatego nie wystarczą nam rzeczy tylko „użyteczne” – musimy posiadać rownież te dla przyjemności, dla duszy. Często jest tak, że rzeczy nadające istnieniu człowieka „duszy” są postrzegane jako ważniejsze od przedmiotów wyłącznie utylitarnych. Wybierając aromat, oceniamy nie ilość i kosztowność jego składowych – wybieramy paletę uczuć, które ten aromat w nas wyzwala.
Mówi się że Issey Miyake jest wielkim sprzedawcą nastrojów. Aromaty sygnowane przez niego – to nieskończony wszechświat wyobraźni, nietuzinkowe spojrzenie na codzienność.
W języku japońskim Miyake oznacza „trzy domy”, a Issey można przetłumaczyć jako „życie”. Issey Miyake rzeczywiście mieszkał w trzech domach – urodził się w Japonii (1938 r.), sporą część życia spędził w Paryżu i Nowym Yorku. Czerpiąc natchnienie z tak różnych kultur, Issey Miyake proponuje nam wyjątkowy koktajll, którego zagadkowy skład jest w stanie pojąć tylko serce. W roku 1970 w Tokio zostało założone „Miyake Design Studio”, w którym wciela się filozofię twórczości, głoszącą, że głównym elementem tworzonych rzeczy jest nastrój odbiorcy, bez którego ubranie – to tylko kawałek materiału, a perfumy – tylko kompozycja aromatyczna.
Jaki nastrój więc daje nam A Scent by Issey Miyake? Zainspirowany Japonią, jej górskim krajobrazem świeży, przejrzysty Zelony aromat – to pieśń minimalizmu. Stworzony przez Francuzkę Daphné Bugey jest jak spojrzenie Europejczyka na Wschód. Sam issey powiedział o aromacie: „Jest to prosty i piękny zapach, jak powietrze, którym oddychamy”.
Nuty głowy: cytryna, francuska werbena
Nuty serca: hiacynt, jaśmin
Nuty bazy: galbanum, cedr
Nowością roku 2010 została wersja różowa zapachu: A Scent Eau de Parfum Florale, w której „piękne powietrze” zostało wzbogacone o nuty kwiatowe: ylang-ylang, piwonię, różę, paczuli oraz hiacynt.
Komentarze
Brak komentarzy