Hermes Kelly Caléche - arystokratka w tłumie
Posągowa piękność Grace Kelly była inspiracją do stworzenia skórzanych torebek z Domu Hermesa, a te z kolei przyczyniły się do powstania zapachu Hermes Kelly Caleche. Może dlatego zapach wyzwala w kobietach boginie? Jakiś duch Grace Kelly zamknięto w buteleczce, powiew jej niezwykłej postaci, arystokratycznej natury, urody. To hołd złożony kobiecej elegancji.
Jest bardzo specyficzny. Zapach skóry otulony wonią mchu ładnie się wyłania z kompozycji kwiatowej, a jest to wspaniały bukiet złożony z konwalii, narcyzów, frezji, mimozy, tuberozy, róż i irysów. Dodatek nut zielonych i cytrusów lekko orzeźwia i sprawia, że zapach kwiatów nie jest przytłaczający. Wspomniana wcześniej skóra i mech powodują, że całość jest niezwykle radosna, intrygująca, zmysłowa, lekka, jak pełen energii Hermes – posłaniec bogów olimpijskich.
Zapach Hermes Kelly Caleche został wybrany Doskonałością Roku 2000 przez kobiecy miesięcznik Twój Styl. W głosowaniu panie potwierdziły opinie o niezwykle pięknym zapachu, który każdej kobiecie doda elegancji, szyku i pewnego profesjonalizmu. Wiele pań stwierdziło, że jest to bezapelacyjnie dzieło sztuki perfumiarstwa, idealnie stworzone dla kobiet ceniących niezależność, a które swojej kobiecości nie eksponują poprzez tipsy i lateksowe mini. Dosyć stanowcze opinie potwierdzają oryginalność zapachu. Nie pasuje do każdej kobiety. Tylko wybranym, o niebanalnym guście, wiedzącym czego chcą od życia, niezależnym paniom sprawi przyjemność.
Raczej dla dojrzałych pań, niż dla młodych dziewcząt. Jest bardzo charakterystyczny, dzięki wkomponowanym w zapach oddechom skórzanej kurtki, pieprzu i nut drzewnych. Jednak na pierwszy plan wybijają się zapachy kwiatów, dopiero później, w tle czuć tą legendarną skórę torebki Hermesa lub, jak mawiają niektórzy zapach skórzanych bucików skrzydlatego posłańca.
Szyk i elegancja Grace Kelly zamknięta została w prostym, delikatnym flakonie. Jak to zwykle bywa, prawdziwe piękno nie wymaga wspaniałej oprawy.
Komentarze
Brak komentarzy