Guerlain Shalimar
Orientalna legenda... Jedne z najsłynniejszych perfum ubiegłego stulecia. Zaprezentowany w 1925 roku przez Jaquesa Guerlaina aromat Shalimar opowiada o miłości indyjskiego władcy Shah Jahana I i jego trzeciej ukochanej małżonki Mumtaz Mahal.
W XVII wieku w Agrze (Indie) rządziła para, którą los obdarował niezwykłym szczęściem: byli potężni, bogaci, a najważniejsze - łączyła ich bezgraniczna miłość i zaufanie. Niestety, prawie po 20 latach wspólnego życia, Shah Jahan stracił małżonkę, która w wieku 38 lat oddała życie rodząc ich trzynaste dziecko – córeczkę Gauharę. Cesarz rozkazuje upamiętnić swoją ukochaną budując pałac – piękny jak Mumtaz, ogromny jak smutek owdowiałego Shah Jahana i majestatyczny jak uczucia cesarskiej pary. Po 22 latach budownictwa w Agrze stanął słynny pałac Taj Mahal, wokół którego posadzono różane ogrody miłości – Shalimar.
Pierwsze perfumy w Europie, które urzekały prawdziwie orientalnymi nutami. Aromat niejednoznaczny, pociągający tajemnicami Wschodu, stworzony dla zagadkowej, charyzmatycznej kobiety, która ceni luksus i wytworne, ekskluzywne rzeczy. Taki ekskluzywny jest też krzyształowy flakon Shalimar, wykonany przez Baccara.
Aromat Shalimar otwiera się chłodnymi nutami bergamotki, zanurza w delikatnym jaśminie i rozkosznej róży, i kończy kobiecą i kuszącą nutą wanilii. Do składu perfum wchodzi również żywica opopanax i aluzja kadzidłowa.
Nuty głowy: bergamotka, mandarynka, cedr, cytryna
Nuty serca: irys, paczuli, jaśmin, róża, żywica opopanax, bób tonka
Nuty bazy: wanilia, skóra, kadzidło
Mimo swojej długiej historii, Shalimar wciąż rozbudza zmysły kobiece i męskie. W roku 2001 Guerlain ponownie wydał Shalimar – tym razem w uwspółcześnionej wersji Shalimar Light, twarzą którego została słynna Natalia Vodyanova. Dodatkowo Guerlain oferuje serię Shalimar Body Celebration, składającą się z nawilżającego mleczka dla ciała nadającego skórze delikatny aromat, zmysłowego żelu pod prysznic, nawiżającego sprayu i kremu dla ciała. Można nabyć również dezodorant Shalimar w sprayu albo kulce. Perfumy-Legenda pewnie wkroczyły w nowe tysiąclecie!
Komentarze
Brak komentarzy