Elizabeth Arden Arden Beauty - podkreśl swój indywidualizm
Zastanawiałam się, czy pisać o Arden Beauty. Jest zapachem stosunkowo łatwo dostępnym, niedrogim, takim raczej na wypadek braku extra perfum. Jednak coś jest w tym kosmetyku, który od 2002 roku podbija serca kobiet. Jest w nim pewna szczególna umiejętność – zapach ładnie podkreśla indywidualny charakter każdej kobiety. Czyżby zapach uniwersalny? W pewnym sensie – tak. Jak to mówiła jedna z kobiet używających Arden Beaty „szkody nikomu nie czyni, a dodaje uroku na pewno” i, że „to zawsze trafiony prezent dla kobiety”.
Wspomnieć przy tym należy, że Arden Beauty promowała i osobiście używała Catherine Zeta Jones, brytyjska aktorka filmowa o światowej sławie. Jeśli ona zaufała marce Arden, to dlaczego by nie przetestować tego kosmetyku na własnej skórze?
Czym pachnie Arden Beauty? Kwiatami i słodyczą, a także czymś świeżym i pobudzającym. Ma się wrażenie świeżości i jakiejś aury optymizmu wokół siebie. Arden Beauty ma wiele twarzy, wyłaniających się stopniowo.
Nuty zapachowe:
Nuta głowy: kwiat ryżowca, włoska bergamotka;
Nuta serca: błękitny kwiat lotosu, lilia imbirowa, lilia Rubrum, żółta orchidea;
Nuta bazy: indyjski sandałowiec, biała ambra, piżmo.
Nie jest zapachem z kategorii „mocnych”, wyrazistych. Otula delikatnie, wygładza myśli, dodaje animuszu. Taki cichy wspólnik na co dzień. Dobrze jest mieć go pod ręką, gdy znudzą się silne perfumy.
Flakonik Arden Beauty, jak wspomniałam nie należy do drogich kosmetyków, za 30ml zapłacimy około 50 złotych. I chwała pani Arden za ten gest!
Komentarze
Brak komentarzy