CHANEL Allure Sensuelle - sześć twarzy Chanel
Premiera tego pięknego zapachu odbyła się w roku 2006 i nadal zajmuje czołowe miejsca w rankingu damskich perfum. Wydaje się, że Chanel doskonale zna kobiece preferencje zapachowe, że zna kobietę jako istotę o wielu twarzach, skomplikowaną, tajemniczą, uwodzicielską, intrygującą, ale i ciepłą, romantyczną, wrażliwą. Wiele jest twarzy tego zapachu, tak jak wiele jest kobiecych doznań. Zamkniecie tego w jednym flakoniku jest wielka sztuką, której podołać mogła tylko marka Chanel.
Zamiast trzech podstawowych nut znanych ze świata perfum, tutaj wychylają się twarze. Jak w kalejdoskopie poznajemy sześć kobiet. Pierwsza twarz kwiatowa – róża turecka i bułgarska, jaśmin indyjski i egipski oraz irys orzeźwiają kwiatowym zapachem. Jakbyśmy mieli okazję poznać delikatną dziewczynę z rozpuszczonymi włosami, tańczącą boso w ogrodzie pełnym kwiatów. Za nią wyłania się twarz kobiety spokojnej pachnącej frankincense i różowym pieprzem. Nazwana została twarzą korzenną. Kolejna jest twarz drzewna, emanująca zmysłowością zapachów haitańskiej wetywerii i cedru, a potem mamy przyjemność poznać twarz o skośnych oczach, pachnącą wanilią i paczulą, twarz orientalną. Zaskoczą nas dwie ostatnie twarze – owocowa i świeża, zostające z nami na długo. Po wędrówce pachnącym ogrodem odpoczynek wśród sycylijskich bergamotek i cytrusów.
Bez wahania trzeba przyznać, że kobieta odnajdzie siebie w zapachu Allure Sensuelle. Jest to aromat dla kobiet dojrzałych, które nie zatraciły swojej wrażliwości, dziewczęcości, które emanują zmysłowością i pewnością siebie.
Komentarze
Brak komentarzy