Ona, kobieta wychodzi na wieczorne spotkanie. Stukają energicznie obcasy, sylwetka wyprostowana a wzrok skupiony. Bije z niej pewność siebie, zdecydowanie, połączone z miękkim rozkołysaniem bioder. Leciutki uśmiech drga na czerwonych ustach, gdy zauważa zachwycone spojrzenia mężczyzn. Ubrana w zapach Carolina Herrera – 212 Sexy uwodzi, kusi zmysłowością i dojrzałą kobiecością. Jest piękna i pociągająca. Jest zagadką.
Zapach jest delikatny, wręcz dyskretny, dzięki nucie drzewa sandałowego i piżma.
Zacznijmy jednak od momentu, gdy kobieta skrapia się perfumą. Najpierw wyczuwalny jest orzeźwiający zapach cytrusów, bergamotki i róży. Po chwili wyłania się druga twarz perfumy – twarz kwiatowa, gardenii i pelargonii, by ustąpić miejsca tej, która dotrzyma towarzystwa kobiecie najdłużej – połączenie wanilii, drzewa sandałowego i piżma, to jest cała tajemnica uwodzenia. Kropelka wanilii działa jak afrodyzjak w otoczeniu zmysłowego towarzystwa piżma i sandału.
Carolina Herrera 212 sexy to specjalna wieczorowa wersja perfum o tej samej nazwie. One są wprost stworzone, by podsycać atmosferę spotkania.
Perfumy urzekają nie tylko zapachem, ale i bardzo wyrafinowanym opakowaniem. Metaliczno - szklana kapsuła ukrywa kulisty, elegancki flakonik. Ładnie, niebanalnie. W tym wypadku gustowne opakowanie nie skrywa kiepskiego produktu.
Carolina Herrera – 212 Sex nie jest zapachem ciężkim, nasyconym dusznym aromatem piżma, zapachy są zgrabnie wyważone, pasują zarówno młodym paniom, jak dojrzałym kobietom.
Carolina Herrera 212 Sexy w PerfumyTV.
Komentarze
Brak komentarzy